Dzień dobry :D
Na weekend wypad mi spontaniczny wyjazd do Niemiec. Było mega. Wyjechałam w niedziele rano i wróciłam w poniedziałek wieczorek. Musiałam tam pozałatwiać parę ważnych spraw :) Dalej jestem chora, strasznie długo mnie trzyma to choróbsko. Chce już iść do szkoły, a nie ciągle siedzieć w domu. Staje się to już nudne. Oczywiście jak to ja musiałam sobie kupić case na iPhone. Takie moje małe uzależnienie. W najbliższym czasie postaram się zrobić osobny wpis i pokazać jake mam obudowy :) Mam nadzieje, że komuś by się taki coś spodobało. A zmieniając temat, chciałabym już wakacje, to siedzenie na dworze do 23, bo na dworze jest cieplutko :) Pomaganie tacie na statku przy ładnej pogodzie to naprawdę chce się to robić. Oczywiście teraz jak byłam to padał prawie cały czas deszcz. BUUU... nie było to fajne no, ale cóż nie mamy wpływu na pogodę. Już do wakacji zostało dla nie których mało dla nie których dużo. Moim zdaniem zleci to bardzo szybko :) Milusiego Dnia <3
